5 dni

[...] razy nie przebudził na nocną toaletę :)) 8 - 16 w pracy zleciało całkiem znośnie prócz delikatnych problemów z żołądkiem - coś mi musiało zaszkodzić po śniadaniu i przez 3/4 dnia latałem wydęty jak balonik napełniony wodą - całe szczęście na wieczór przeszło i teraz jest już zdecydowanie lepiej. TRENING Tak jak na początku wpiski pisałem, że [...]

Dobryy Vecher :-D Dzień bez szczególnych emocji i jakiś większych wydarzeń jak to zazwyczaj bywa w dni nietreningowe :) Rano pospałem trochę dłużej aczkolwiek nie tyle ile miałem w planach z racji tego, że przed godziną 8 ekipa ocieplająca kamienicą postanowiła ostro zapyerdalać przez pierwsze 20 minut swojej pracy a potem sumiennie kolejne 40 [...]

[...] zrobiony tak jak trzeba! Później niż zawsze ale w sumie nawet lepiej wyszło bo dziś już trochę luźniej było tak więc ciężko trafić raz o tej porze masa ludzi żeby kolejnego dnia było prawie pusto x) Dziś wypadł 4 dzień treningowy z rzędu tylko dlatego żeby zakończyć ten tydzień treningowy zrobić 2 dni przerwy i od soboty ruszyć z nowym planem w [...]

[...] forum niby nic a cieszy x) Dziś i jutro jeszcze ciesze się urlopem tak więc mogłem na spokojnie sobie pospać z rana pozałatwiać jakieś tam drobne sprawa i odpoczywać do południa. Po południu wpadło kilka ważniejszych rzeczy do ogarnięcia trochę fizycznego wysiłku a z wieczora można było spokojnie zrobić sobie trening na maxymalnych obrotach! [...]

Siieeeeeeeeeeeeeemmmmmmmaaaaaaaaaaano!!! Kolejny piękny dzień prawie, że za mną :> Jak to w ciągu tygodnia pracy schemat bez zmian czyli rano pobudka, potem praca po pracy wypad na rynek po świeże warzywa i owoce potem chwila odpoczynku w domu i na siłownie! Niby monotonia ale dla mnie każdy dzień jest inny bo zawsze wydarzy się jakaś ciekawa [...]

[...] http://i.imgur.com/1Xyfg4u.jpg Teraz pora się zbierać do spania :-) Jutro rano wyruszam na trening do Przemka tak więc trzeba się wyspać żeby wpadł konkretny trening! Dwa dni nietreningowe z rzędu to zdecydowanie za dużo ale przynajmniej porządnie odpocząłem i nie mam już tyle zakwasów co 2 dni temu x) mogę się normalnie poruszać. [...]

Lecimy z wypiską! W ten jakże piękny piekielny dzień! Kto trochę dziennik śledzi schemat tygodnia już zna więc nad tym nie będę się za bardzo rozwodził bo od poniedziałku do piątku poza drobnymi wyjątkami jest taki sam %-) Chociaż! Dziś całkiem miły i pozytywny aspekt wynikł w pracy :-) Z racji dość sporej ilości dni urlopowych muszę je jakoś [...]

[...] dziś praca w domu co miało swoje plusy bo mogłem spokojnie skupić się na tym co było do zrobienia no i bezstresowo robić sobie to co tam miałem do zrobienia. W dodatku takie dni jak dzisiaj nakręcają mnie na kuchenne rewolucje i mogłem sobie poszaleć i zjeść trochę ciepłych posiłków co nie zdarza się dość często :-> Poza tym dziś dzień bez [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg W końcu! Się naprawiło i można wrócić do normalnych wypisek :-) Aczkolwiek zbyt wiele się nie działo przez te 2 dni prócz tego co pisałem wcześniej, że przez ostatnie 2 dni moje życie polega na pracowaniu/pracowaniu/jedzeniu/pracowaniu i spaniu. W sumie wypiskę też piszę chwilę po przebudzeniu żeby się wykąpać, [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Kolejny luźny dzień :-) W którym udało się popracować z domu i zrobić trening o wcześniejszej godzinie :-) Ogólnie ostatnie dni to mega pozytywne samopoczucie i poprawa chęci do wszystkiego :D Pewnie to jak wygląda aktualnie sylwetka dodatkowo mnie motywuje i fakt iż to już dosłownie ostatnie kilka dni redukcji [...]

[...] tego co jest dla mnie najlepsze i tego jak wyglądały ostatnie miesiąca pod każdym względem. Coś z tego wyciągnąłem coś z tego przemyślałem ale daje sobie jeszcze kilka dni żeby podjąć ostateczne decyzję :-) W życiu potrzebne są zmiany więc i ja też muszę coś pozmieniać w życiu i głowie :-) http://i.imgur.com/nFRnvhG.jpg Trening też [...]

[...] itp. Potrafię przez tydzień śmigać jak zdrowa osóbka, później z kolei kolejny grzać fotel jak typowy emeryt. Całe szczęście, że coraz więcej tych bardziej pozytywnych dni się pojawia. Matury w większości te ważniejsze już za mną, jedynie w piątek biologia, później zostaną ustne i wakacjeee, czyli do pracy hehe ;-) . LDL kontrolnie sobie [...]

[...] ze zdrowiem oprócz jak każdy przeziębienia i lekkie kontuzje nadgarsków. Poza tym 2 razy bolały mnie korzonki, raz dwa lata temu i raz rok temu, ale za każdym razem po 3 tygodniach wszystko wracało do normy, więc myślałem że poprostu mnie zawiało. Jednak w tym okresie 2 lat zawsze coś już czułem w dolnej części pleców, dokładnie po jednej [...]

---------- 19.05 TRENING: DNT Kolejna całodniowa wycieczka, tym razem łażenie w 30-stopniach od fontanny do fontanny po czym chlapanie się wodą\-) Jedzenie w knajpie ale całkiem udane, żadnych fixów i torebek nie wyczułam;-) MISKA: BWT 109/70/155 1698kcal założenia: 110/70/157 1700kcal [...]

[...] jem dużo ale to może być tylko moje wrażenie bo pod koniec redukcji to nawet warzyw było tyle co kot napłakał i teraz co bym nie zjadła to wydaje się dużo. Przez pierwsze dni musiałam uczyć się jeść od nowa - tyle rzeczy wyrzuciłam z jadłospisu że po głowie chodziły myśli że owoce, chleb, ser żółty to nie bardzo@-| ryje banię konkretnie taka [...]

[...] doszedłem do 300WW to pociagnąłem tak drugi tydzień jeszcze, trafiła się komunia i te majówki krótkie więc chciałem to skompensować jakoś tak na chłopski rozum. W tym tygodniu podbijam do 350g ww. Nie ważyłem się od końca redukcji, i nie wiem czy jest sens to robić? Żałuję, że nie zmierzyłem obwodu klaty, nogi i łapy, no ale trudno, mam tylko [...]

Dzieki Marceli. Teraz juz tylko 6 dni staran by zaleczyc co sie da, polatac - tak aby wytrzymalo te 4-5 godzin. Jutro jeszcze rozruchowa silownia, wtorek, czwartek drobne biegi, 6 i 5 km - czyli symbolicznie, w sobote rano bieg sniadaniowy - dla mnie marszobieg bo z rodzina i przyjaciolmi, taka rekreacja. Nie jezdze rowerem, nie plywam.. masakra [...]

Podsumowanie nr 1, czyli “wstęp do redukcji” 100 dni na forum. Mniej o 60 cm w obwodach i 6 kg na wadze. Przypomnę - 178cm, lat 31, nie rodziłam, 2 lata bez ruchu (kontuzje, operacja stawu skokowego). 4 mies. temu zdiagnozowana lekka niedoczynność tarczycy, biorę Euthyrox50. Całe dorosłe życie 72-75 kg, potem od kwietnia’14 do kwietnia’15 tyłam [...]

[...] od ostatniego wpisu, więc wypada po krótce zrelacjonować ten czas. Jak wcześniej pisałem 24.07 pojechałem do domu, no i jak to w domu, diety nie da się trzymać. Pierwszego dnia nawet udało mi się trzymać michę, ale dwa kolejne dni i dwa z rzędu grille z ogromną ilością mięcha, sosów, ciast, cukierków, piw skutecznie nie pozwoliły mi trzymać [...]

Dzzień 104 Nie wiem który dokładnie jest dzień dlatego pojadę starym rozkładem. Teraz rozpiski już będą planowo raz na 2 dni ponieważ mam pewne ograniczenia czasowe. W weekendy oczywiście pojawię się codziennie. Wrzesień jest dla mnie ciężkim miesiącem. Trzeba wejść w ten rytm nauki i pogodzić wszystko z treningami. W tym roku matura więc szkoły [...]